WIADOMOŚCI

Verstappen prawidłowo rozpoczął weekend na Hungaroringu
Verstappen prawidłowo rozpoczął weekend na Hungaroringu
Max Verstappen pewnie wrócił do bolidu po swoim wypadku na Silverstone i okazał się najszybszy w pierwszym treningu na Węgrzech. Tuż za Holendrem z bardzo małą stratą czają się kierowcy Mercedesa - drugi Valtteri Bottas stracił do niego tylko 0,06 sekundy.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg

Rozpoczął się ostatni weekend wyścigowy przed tradycyjną przerwą wakacyjną w Formule 1. Tegoroczne Grand Prix Węgier wypadło w bardzo interesującym momencie z uwagi na to, co wydarzyło się w przed dwoma tygodniami na Silverstone. Wojenka między Mercedesem a Red Bullem w ostatnich kilku dniach przybrała nowego wymiaru, toteż kolejny rozdział tej rywalizacji, kolejna bitwa - tym razem toczona pod Budapesztem, wydaje się zapowiadać niezwykle emocjonująco.

Na Hungaroringu jest bardzo, ale to bardzo gorąco. Stwierdzenie to nie jest jednak tylko metaforą opisującą atmosferę w padoku, lecz również dosłownym odniesieniem do warunków pogodowych panujących na Węgrzech. Progności zapowiadają w ten weekend istne upały - takie, których cyrk F1 w tym sezonie jeszcze nie doświadczył, z pewnymi szansami na deszcz podczas sobotnich zmagań. Na początku pierwszego treningu lokalne termometry powietrza wskazywały na 31 stopni Celsjusza, zaś sam asfalt rozgrzany był do 53 stopni.

Pierwsze trzydzieści minut porannej sesji przebiegało bardzo spokojnie. Kierowcy wyruszyli na tor na twardych i pośrednich oponach, a najlepsze kółko wykręcił wówczas Max Verstappen.

Za to w pierwszym kontakcie z technicznym obiektem swoje możliwości przecenili Fernando Alonso oraz Yuki Tsunoda. Hiszpan obrócił się w zakręcie nr 4, zaś Japończyk - nr 9, ale obaj szczęśliwie uniknęli kontaktu z bandami. Niestety później ten drugi zaliczył kolejną wpadkę i tym razem zabrakło mu owego szczęścia. Albowiem druga część treningu, podczas której kierowcy zaczęli używać miękkich opon, nie zdążyła się na dobre rozkręcić, a już musiała być przerywana czerwoną flagą. Tsunoda znów przeszarżował, stracił kontrolę w "czwórce" i solidnie rozbił tył swojej maszyny.

Po przerwie wymuszonej wypadkiem na zegarze pozostało nieco ponad 10 minut. Kierowcy nie tracili więc czasu i przez to, że każdy chciał przejechać reprezentatywne okrążenie, na torze szybko zrobiło się tłoczno. Wreszcie z garażu nosa wychylił sam lider klasyfikacji generalnej, czyli Max Verstappen. Holender swoim rekordem zdołał pokonać obu przedstawicieli Mercedesa, ale różnice na podium są naprawdę bardzo małe. Drugi Valtteri Bottas stracił do lidera 0.061 sekundy, a Lewis Hamilton 0,167.

Nikt nie zdołał znacznie zbliżyć do pierwszej trójki. Kolejni kierowcy stracili już ponad 0,5 sekundy, a grono drugoplanowych aktorów otwierał Carlos Sainz. Za Hiszpanem znalazł się Pierre Gasly, a później, z nieco gorszymi czasami: Fernando Alonso, Charles Leclerc, Sergio Perez, Lando Norris oraz Lance Stroll.

Robert Kubica, który gościnnie zastępował podczas tej sesji Kimiego Raikkonena w bolidzie Alfy Romeo, skończył na 18. lokacie i z trzema sekundami straty do lidera. Jego zespołowy partner, Antonio Giovinazzi, miał problemy techniczne, przez które w całym treningu wykręcił ledwie pięć okrążeń, notabene wszystkie na twardej mieszance.

Wyniki

# Kierowca Czas Liczba okrążeń Opony
1

Max Verstappen

Red Bull

1:17.555 21
2

Valtteri Bottas

Mercedes

1:17.616 26
3

Lewis Hamilton

Mercedes

1:17.722 25
4

Carlos Sainz

Ferrari

1:18.115 24
5

Pierre Gasly

1:18.181 27
6

Fernando Alonso

Alpine

1:18.385 26
7

Charles Leclerc

Ferrari

1:18.391 23
8

Sergio Perez

Red Bull

1:18.466 20
9

Lando Norris

McLaren

1:18.649 26
10

Lance Stroll

Aston Martin

1:18.755 25
11

Esteban Ocon

Alpine

1:18.765 26
12

Yuki Tsunoda

1:18.770 18
13

Sebastian Vettel

Aston Martin

1:18.989 22
14

Daniel Ricciardo

McLaren

1:19.265 27
15

George Russell

Williams

1:19.724 24
16

Nicholas Latifi

Williams

1:19.824 24
17

Ralf Schumacher

Haas

1:20.383 26
18

Robert Kubica

1:20.639 23
19

Nikita Mazepin

Haas

1:20.992 23
20

Antonio Giovinazzi

1:21.889 5

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

6 KOMENTARZY
avatar
Bargiel

30.07.2021 13:39

0

Kubica szybszy o grubo ponad sekundę od Giovinazziego! Musi dostać fotel w Alfie na 2022, po prostu musi!


avatar
Layton

30.07.2021 14:36

0

@1 Gio zrobił tylko 5 okrążeń...


avatar
Automotof1

30.07.2021 15:24

0

Zobacz o ile jest szybszy Kubica od Maz ...


avatar
Majk-123

30.07.2021 20:45

0

Kubica beznadziejnie


avatar
XandrasPL

30.07.2021 21:10

0

@4 Tak jak Ty


avatar
Majk-123

31.07.2021 11:47

0

5. Nom. Myślę, że podobnie bym pojechał.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu